Policjanci z legionowskiej drogówki zatrzymali 24-letniego obywatela Ukrainy podejrzanego o jazdę mitsubishi w stanie nietrzeźwości oraz usiłowanie przekupienia interweniujących wobec niego funkcjonariuszy.
Jak relacjonuje Jarosław Florczak z legionowskiej komendy - zdarzenie miało miejsce podczas majówki, po północy na obwodnicy Jabłonny. Kierujący dwoma różnymi pojazdami mężczyźni czekając na zmianę czerwonego światła sygnalizatora drogowego zauważyli, że zbliżające się w ich kierunku mitsubishi będzie miało problem z zahamowaniem przed sygnalizatorem. Obaj mężczyźni ruszyli swoimi samochodami, robiąc miejsce zatrzymującemu się z trudem mitsubishi. Zaraz potem spostrzegawczy mężczyźni wysiedli z samochodów i poszli sprawdzić powód niebezpiecznego hamowania. Świadkowie zdarzenia odkryli, że kierujący mitsubishi jest nietrzeźwy. Jeden z mężczyzn zabrał mu kluczyki od samochodu, a drugi wezwał patrol Policji.
Policjanci z legionowskiej drogówki po przyjeździe na miejsce zdarzenia ustalili, że mitsubishi prowadził 24-letni obywatel Ukrainy Oleh Z. Badanie alkomatem wykazało ponad półtora promila alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu. Funkcjonariusze zatrzymali 24-latka i przewieźli do Komisariatu Policji w Jabłonnie. Podczas wykonywania stosownej dokumentacji policjanci usłyszeli od zatrzymanego korupcyjną ofertę. Zatrzymany obiecywał im po 200 zł, aby zapomnieli o sprawie. Mundurowi uprzedzili 24-latka, że jego zachowanie jest przestępstwem. Jednak Oleh Z. nie usłuchał i ponowił swoją przestępczą propozycję, którą policjanci odrzucili.
Po wytrzeźwieniu, w Prokuraturze Rejonowej w Legionowie Oleh Z. usłyszał zarzut z art. 178 a par 1 oraz 229 par 3 kodeksu karnego. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. O karze dla Oleha Z. zdecyduje sąd. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.