12 lat pozbawienia wolności grozi 22-latkowi Szymonowi K. podejrzanemu o rozbój na stacji LPG. Kilka dni po tym, jak mężczyzna groził kluczem francuskim pracownikowi stacji, a następnie zażądał wydania pieniędzy został zatrzymany przez legionowskich kryminalnych. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.
Do zdarzenia doszło w połowie listopada na stacji LPG. Policjanci otrzymali zgłoszenie od pracownika placówki, że kilka minut temu do pomieszczenia, w którym przebywał wtargnął zamaskowany mężczyzna i grożąc jakimś przymiotem zażądał wydania pieniędzy. Kiedy pokrzywdzony powiedział, że kasetka jest pusta wtedy napastnik rzucił się na niego i uderzył w głowę przedmiotem, który trzymał w ręku. W wyniku szarpaniny pokrzywdzony ściągnął z twarzy 22-latka koszulkę, którą ten zasłaniał twarz i w tym momencie Szymon K. uciekł.
Sprawą od razu zajęli się kryminalni z Legionowa. Na podstawie rysopisu podanego przez pokrzywdzonego oraz analizy zapisu z monitoringu już po kilku dniach od zdarzenia mieli wytypowanego sprawcę. Szymon K. został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W trakcie przeszukania w miejscu zamieszkania 22-latka policjanci ujawnili ubranie, w którym był w dniu napadu oraz klucz francuski, którym zaatakował pracownika stacji.
Mężczyzna usłyszał już zarzut dokonania rozboju. Prokurator również wystąpił z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie, do którego sąd się przychylił. Może mu grozić kara do 12 lat więzienia.
JS
źródło: KPP Legionowo