Pracownik socjalny z ośrodka pomocy społecznej z Jabłonny, który przyszedł na kontrolę do jednego z domów w Chotomowie w powiecie legionowskim miał sprawdzić warunki, w jakich żyje jedna z rodzin - 2-miesięczny chłopiec i jego rodzice - 19-letnia matka i 29-letni ojciec. Odkrył niewyobrażalną tragedię, która prawdopodobnie trwała już jakiś czas. Na ciele dziecka zobaczył mnóstwo siniaków, które wskazywały na przemoc wobec niemowlęcia. Bez chwili zawahania pracownik przeprowadzający kontrolę wezwał pogotowie. - Wezwani pracownicy pogotowia oraz lekarz nie mieli wątpliwości, że wobec niemowlęcia była stosowana przemoc fizyczna - opisywał prokurator Marcin Saduś w rozmowie z "Gazetą Powiatową".
Po badaniach lekarskich okazało się że dziecko ma bardzo poważne i rozległe obrażenia: połamane żebra, pękniętą kość czaszkową i kość łonową.
Ojciec niemowlęcia został aresztowany na 3 miesiące, a matka dziecka została przesłuchana.
Przesłuchani zostali również inni świadkowie - asystent rodziny, sąsiedzi, pracownik gminnego ośrodka pomocy społecznej, ratownik medyczny, lekarza oraz policjanci.
Jak podało Polsat News sprawą obecnie zajmuje się prokuratura i Prokurator Generalny - Zbigniew Ziobro.
źródło: gazeta.pl
foto: pixabay
